ale jeszcze raz was o to poprosze, podajcie link do tego artykułu gdzie jest napisane jaki jest maksymalny przyrost mięśni na miesiąc/ tydzień (tu nie pamiętam). To już było gdzieś ale za cholere nie moge tego znaleźć. THX. Jak ja lubie przy sobocie iść na piwko po robocie
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć tak po ludzku o co chodzi w tych obwodach bo naprawde nic z tego co czytam nic nie rozumiem. Nie mam pojęcia jak to zastosować czy te programy co są tam rozpisane są na cały tydzień czy na raz mam to wszystko zrobić? Naprawde nie wiem. Jak ja lubie przy sobocie iść na piwko po robocie
[...] snem 35 g SP80 z 200 ml mleka (ok. 11:00). Dziennie piję ok. 2-3 l wody (przefiltrowana kranówka), średnio jedna kawa dziennie (duża filiżanka espresso) od czasu do czasu piwko (raz na tydzień 1-2 x 0,5l) lub wino (1-2 lampki) W trakcie cyklu kreatynowego bez alkoholu i kawy. Dodatkowo kompleks witamin. Proszę o ewentualne uwagi i sugestie. [...]
Dieta : Nigdy nie miałem diety, jedynie przed zawodami. Nie patrz na jakiekolwiek suple bez diety bo zmarnujesz kase. piwko raz na tydzień bardzo zepsuje efekty? Wiek : 15 Zepsuje i to bardzo. Pzdro Zmieniony przez - Viren w dniu 2010-08-23 17:23:33
[...] g WPI z wodą lub mlekiem. Zaraz po treningu 50-70 g Carbo. Przed snem 35 g białka (OLIMP SP80) z 200 ml mleka (ok. 23:00- 24:00). Dziennie piję ok. 2-3 l wody (przefiltrowana kranówka), średnio jedna kawa dziennie (duża filiżanka espresso) od czasu do czasu piwko (raz na tydzień 1-2 x 0,5l) lub wino (1-2 lampki). Dodatkowo kompleks witamin.
tak skutkiem ubocznym bedzie to ze sie nastukasz:)a tak na serio to unikaj alkoholu wysoko % jak wypijesz 1 piwko raz na tydzien to nic ci sie nie stanie
dokładnie, nie popadajmy w paranoję, piwko raz na tydzien czy dwa byc musi tylko okocim mocne ! Zmieniony przez - zaglebieSC w dniu 2009-04-30 16:47:30
Pięknie Ellis. Kawał dobrej roboty. Wielki SOG. Ale jak człowiek pęknie i jedno maleńkie piwko sobie strzeli raz na tydzień, to chyba nic się nie stanie? Wczoraj tak wymiękłem niestety. Poza tymlubię sobie w czasie ładowanie kieliszek lub 2 winka strzelić czerwonego wieczorkiem
Po około miesiącu przestałem być "wzdęty". Nie znaczy to oczywiście, że piwo odstawiłem całkiem. Ale teraz jeśli piję to może raz na tydzień jedno piwko.
Owszem MisOO, na diecie jestem cały czas, ale nie tak rygorystycznej, tzn jak pada hasło pizza to kupujemy z kumplami pizze, jak piwko to raz na tydzień, na dwa się napiję, jak nie mam zupełnej ochoty nic jeść to jadłem lekki posiłek, lub jak czas jedzenia zawahał się o 30 minut to się nie przejmowałem, A na czas cyklu zrobiłem sobie pełny rygor [...]
[...] biegunki, ani nic z tych rzeczy. Więc ponownie po odstawieniu węgli się poprawiło. Pierwsze carb nite dopiero za tydzień w niedzielę. A że dziś było 0 węgli, to wypiję sobie piwko. Bo tak czasem wpadnie owoc. Byle 50g nie przekroczyć węgli. Tyle mnie wywala z ketozy, a ja w ketozie funkcjonuję idealnie i wtedy z reguły mi leci. Już mi zeszło [...]
[...] ile tysięcy ich zjadłem wczoraj, dziś, czy w zeszłym tygodniu. Taka matematyka to drugorzędna sprawa moim zdaniem. Ze zboczeń wystarczy mi to, że niekiedy gdy wychodzę na piwko do pubu osiedlowego czy na melanz to zabieram ze sobą pudło z żarciem. Jednym zdaniem: dieta bardzo ważna, trzymajmy ją, ale nie popadajmy w obłęd, suplementy [...]
od sierpnia dieta zapieta na ostatni guzik. dlatego teraz od czasu do czasu zjem sobie cos "niezdrowego" wczoraj to byla tortilla :) i male piwko na wieczor. Co prawda rzadko sie to zdarza,ale raz na tydzien trzeba dac organizmowi cos co naprawde smakuje. Wodke,kategorycznie nie pije,nawet jesli jesten w off sezonie. Ale zimne piwko,w sloneczny [...]
[...] i reszte dopełniam tluszczem) a przy czym ww okołotreningowo tylko(no chyba ze mie sie zachce to sobie skubne 1-2 czipsy raz na tydzień czy nie wiem...na lody pojde...czy piwko(ale nie 6 czy 8ale tego nie licze dieta to sposob na zycie nie mozna sobie zabraniac. Trzeba sie przyzwyczaic ale wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem:) nie blacha [...]
[...] skończyć, czyli albo kończysz picie, albo pijesz z tą wodą i skręca cię jeszcze bardziej niż po samej czystej, albo przerzucasz się na soki %-) (jakby co- mówię tylko, że ja tak mam ;-)) W każdym razie ja utrzymuję swoje stanowisko- majówka jest jedna, grill to grill, gorąco jak diabli, zimne piwko (albo dwa) brzmią sympatyczniej niż wóda ;-)
Ktos tu popada juz w przesadyzm.Nie kazdy kto siega raz na tydzien po piwko przed impreza jest alkoholikiem.A ludzi ktorzy tak jak ja wypija czasem (z umiarem, raz w zyciu przegialem z alkoholem i nigdy wiecej mi sie to juz nie zdarzylo i nie zdarzy) juz nie szanujesz??Bez przesady, nie kazdy kto pije od razu "poddal sie presji [...]
jak zjesz w 1posilku tyle co 'normalnie' podczas 2 czt 3 to nie dziwne ze nie ma sie ochoty na piwko :-D za to pij cos o mniejszej objetosci ale wiekszej ilosci alkoholu - z piwem tez mam problemy ale z 40% juz nie \-) co do naszych teorii na temat ladowania - to nie teorie ale: jelsi ktos moze na ww zlozonych to tylko nalezy mu [...]